Internetowe radio SOIR - nadajemy 7 dni w tygodniu, od 1900 do 2300


 

Panie Andrzeju bardzo ciekawe myśli wyrażał Pan w rozmyśleniach radiowych, Od dłuższego czasu nic nie ma na stronie radiowej żadnych rozmyśleń. Te artykuły sprawiały dużo do myślenia pozytywnego. Mam także dylemat. Mając 48 lat, bardzo dobrą karierę zawodową, nie wiele przyjaciół, ale bliską rodzinę, oraz od 15 lat jedną partnerkę. Oraz 14 letnią córkę Niestety, nasz związek który od pewnego czasu staje się bardzo anemiczny pod każdym względem, głównym powodem to zdrada jaka nastąpiła pod czas wyjazdu partnerki do pracy oddelegowanej. Był to jej już dokładnie 6 wyjazd. Zastanawia mnie dlaczego mając wszystkie zachcianki od fizycznych po mentalne i materialne, partnerka potrafiła zdradzić. Myślę ze to nie był jej pierwszy raz.  Naprawdę chciałem długoterminowego związku, który prowadzi do życia rodzinnego. A moje pytanie do Pana. Co skłania kobiety do zdrady i co mogą zrobić mężczyźni, aby temu zapobiec? Tej niewierności. Proszę chociażby kilka zdań na ten temat.

Radio Soir>Panie Marcinie, czym odpowiem na zadane pytanie, to gwoli wyjaśnienia mojej nie obecności i braku publikacji. Po prostu brak czasu jest tym powodem. Jak wszyscy zarabiamy na chleb. Pisanie artykułów chociażby z życia wziętych wymaga dużo pracy i czasu. Przymierzam się zrobić taką zbiórkę, gdyż taka propozycja jest od czytających i słuchaczy. Jest Pan nie jedyny który czeka na publikację. Wiem świat się zmienia ludzie się zmieniają także związki upadają. Ubolewam ze tak się dzieje. Mało jest tej edukacji.

Ale wracam do Pana pytania. Co skłania kobiety do zdrady i co mogą zrobić mężczyźni, aby temu zapobiec? Tej niewierności.

Panie Marcinie większość par małżeńskich, partnerskich nigdy nie potrafi sobie wyobrazić , że ich związek może kończyć się niewiernością. Ale prawda jest taka, że ​​zdrady mogą wstrząsnąć nawet najszczęśliwszymi partnerstwami, małżeństwami. Jest tak wiele różnych powodów, dla których kobiety oszukują. Ale to samo dotyczy mężczyzn. Samotność może odgrywać ważną rolę w zdradach, (nadmienił Pan ze partnerka pracuje i została oddelegowana do pracy ). Czasami poznany przypadkowo mężczyzna z jakiegoś błahego powodu . Innym razem małżonka, partnerka decyduje się na niewierności , aby wypełnić fizyczną lub emocjonalną pustkę pozostawioną przez partnera. Chociaż jak Pan pisze pod tym tez względem wasze życie było wzorowe Ale przyczyny w każdym indywidualnym związku są inne.

Ale tak naprawdę tak społecznie jeśli mogę to w ten sposób określić uważam, że mężczyźni także zdradzają, mężczyźni są podatni na zdrady. I  okazuje się, że zdradzająca małżonka, partnerka nie jest anomalią.  A w zależności od grupy wiekowej i zachowania mężczyźni.  O wiele więcej kobiet zdradza, niż nam się wydaje. Po prostu nie lubimy o tym rozmawiać i nie lubimy o tym myśleć ze możemy to doświadczyć. Ale rzeczywistość jest taka, że ​​następuje zdrada.

 Niektóre kobiety oszukują, aby uniknąć nudy, inne kobiety oszukują, ponieważ czują się zaniedbane . Jednak są takie kobiety które mówią, że zdradzają tylko dlatego, że chcą. Panie Marcinie przyczyny niewierności są złożone i niepowtarzalne dla każdego związku. Uważam ze ​​nie ma jednego konkretnego powodu do niewierności w małżeństwie, partnerstwie.

Często przyczyny są fizyczne, czasami emocjonalne , a czasami, o ile nie chcemy się do tego przyznać lub wiedzieć, czasami jest to po prostu kwestia tego, czy ktoś ma okazję będąc z dala od partnera, małżonka, domu. Jest wiele takich danych z sondaży wskazujących, że kobiety będą zdradzać oraz twierdzić. Ze ich małżeństwo, partnerstwo jest wspaniałe i są bardzo zadowolone. Ale tak dosłownie dostrzegły nadarzająca się okazję i skorzystały z niej.

Pojęcie zdradzającej żony mocno kontrastuje z tym, co nasza kultura mówi nam o kobietach . Po prostu nie chcemy myśleć, że kobiety są tak samo seksualne i tak samo zainteresowane uprawianiem seksu z wieloma partnerami lub różnymi partnerami, albo że znudzą się seksem małżeńskim.

I tak naprawdę biorąc pod uwagę emocjonalne i finansowe żniwo zdrady (niewspomniane już o wpływie na dzieci, który jest jeszcze większy), ponowne przemyślenie naszych uprzedzeń na temat niewierności kobiet to dopiero początek. Otwarte umysły są bardzo ważne, ale jeśli chodzi o zapobieganie niewierności,to muszę powiedzieć ze najważniejsza jest komunikacja. Wszystkie związki muszą zaczynać się od szczerych rozmów o seksie, najlepiej przed ślubem czy podjęciem o wspólnym mieszkaniu tworząc związek partnerski. Po pierwsze, ważne jest, aby być otwartym na to, czym interesuje się współmałżonek, współpartner. Wiele kobiet, twierdzi że kiedy swobodnie rozmawiały o swoich fantazjach lub pragnieniach z mężami, partnerami spotykały się z nie smakiem, które sprawiało, że czuły się zawstydzone. A więc oszukiwanie dało im możliwość poczucia się uprawomocnionym i akceptowanym. To osoba, która zobowiązała się, że będzie cię kochać przez cały czas, wyznaje o swoich fantazjach w związku a partner lub małżonek po wysłuchaniu mówi lub okazje lub nie akceptuje. TO coś jest nie tak ze strony partnera. Jeśli powtarza się to przez lata, to może tez być powodem do zdrady a przypadek sprawi ze spotka kogoś, kto nie tylko akceptuje , ale też się tym interesuje, możesz dostrzec ze właśnie jest to ta osoba która staje się atrakcyjna pod względem fizyczności i nie tylko. Wiele kobiet twierdzi ze nie chcą opuszczać męża, partnera gdyż ich kochają,darzą uczuciem mają wspaniałe życie, ale tak naprawdę chcą różnorodności partnerów seksualnych. Myślą, chcę męża, partnera i chcę tej chociażby jednej zdrady, coś dla odmiany. Chcę swojego męża, partnera związku i chcę spróbować tych fantazji które nie dane jest im w związku z partnerem, mężem.  Dla kobiet, które zdradzają, niewierność jak twierdzą może być sposobem na na taka odskocznie dnia codziennego.

Bywa ze na portalu społecznościowym wchodząc na jakaś grupę i niewinnie potrafią zaczepić online pytając o pogodę , pretekstów jest bardzo wiele, i czują wówczas ze są wybierani a także adorowane chociażby. Nie jedna z Pani usłyszy ze jest ładną kobitką itd. By zachęcić do spontanicznej adoracji, potrafią okazać skromność by wzmóc większe zainteresowanie. Wystarczy te kilka slow by ego kobiety stało się bardzo wysokie i kontakt zostaje potrzymany. A men poznany pozwoli sobie na większą otwartość by poczuł się jak dobry stary znajomy. No cóż może Pan, Marcinie bardzo mało powtarzał partnerce jak ważną jest dla niego i jak cenne jest jej uczucie. A może nie adorował Pan co jest wskazane okazywanie uczucia zawsze. A może nie wyznawał Pan jak jest inteligenta , elokwentna i bardzo atrakcyjna. Może to odleglejszego czasu usłyszała to poprzez online od przypadkowo spotkanego mężczyznę. A także będąc w pracy oddelegowanej daleko od domu miała możliwość autonomii w waszym związku w sposób, z którego mogła skorzystać nie podejrzewając ze zdrada się uwidoczni w nie kontrolowany sposób przez partnerkę. W końcu u ważność jest takim kluczem. Kiedy jesteś ze współmałżonkiem,współpartnerem ważne jest, aby upewnić się, że myślisz zarówno o jej potrzebach, jak i o własnych. Jeśli tego nie robi się, niektóre kobiety mogą czuć, potrzebę do szukania gdzie indziej takiego klucza.

Każdy mężczyzna, który jest tym zaniepokojony, powinien naprawdę zacząć przyglądać się swojemu zachowaniu w sypialni i w codziennym życiu.  Bo jeśli nie, to znajdzie się ktoś, kto będzie chętny, by skorzystać z nadarzającej okazji.

A tak na koniec mojego spostrzeżenia, często tak jest ze brak pewności kobiety ale także mężczyzn i tej własnej wartości może sprowadzić człowieka na ścieżkę niewierności. Pomimo prób zachowania wierności, osoby, które oszukują z powodu braku pewności siebie, często robią to nie tylko raz. Mają to zakodowane bardzo.

Istnieje wiele osób, które oszukują w celu potwierdzenia tej wartości. W wielu przypadkach ta osoba jest często określana jako taki seryjny oszust. Taka osoba szuka tej odskoczni jednak po pewnym czasie uświadamia sobie ze nie warto ze traci to co miała i ta wiara słabnie i pojawia się ta nie pewność, oraz wyrzuty sumienia i pragnienie powrotu do tego prawdziwego mężczyzny z który cenił, szanował i kochał ponad wszystko. Oszukiwanie tej osoby pomaga jej radzić sobie z niepewnością, która może być bardzo paraliżująca. Muszę Panie Marcinie jeszcze dodać ze każda osoba czy to mężczyzna czy kobieta posiadają rożną inteligencje i w tym tak zwana inteligencje emocjonalną która tak naprawdę niezbędna do utrzymania szczęśliwych, zdrowych relacji z drugą osobą partnerem, osoby o niskiej inteligencji emocjonalnej nie mające własnej ugruntowanej osobowości i wartości mogą być bardziej skłonne do oszukiwania do zdrad . Intymność emocjonalna lub inteligencja jest niezbędna dla zdrowego związku partnerskiego, małżeńskiego i chociaż nie zawsze może zagwarantować wierność to jest takim fundamentem na którym buduje się to zaufanie wierności. Jak często słyszymy [ktoś] mówiąc [oni] po prostu mnie nie rozumieją. Czy nie brzmi to jak banał, ale często ma swoją podstawę w prawdzie. Panie Marcinie osoba, która oszukuje, czuje się niesłyszana lub niewidoczna ale być może nie komunikuje się tak, jak powinna, a więc oczywiście nie jest zrozumiana. Głowa do góry Panie Marcinie.

To tyle i aż tyle

RadioSoi- rozmyślenia radiowe

 

 

Dzisiejszy temat został wywołany także przez piszących do radia Soir. Jedna z Pań(Małgosia), która prosiła o anonimowość.(dane tylko do wiadomości radia Soir). Opisała swój 8 letnim stażu małżeńskim. Bardzo ciekawa historia a zarazem wzruszająca. O braku szacunku męża o pewnej wulgarności i oziębłości do jej osoby. Jak pisze są osobami czterdziestoletnim, mają córkę 8 letnią, która jest także zestresowana obserwując takie zachowanie, złe wzorce ze strony taty, a przecież dzieci są bardzo dokładnymi i wrażliwymi obserwatorami życia rodziców.

A więc odniosę się na ile potrafię przelać myśli na ten artykuł temat wywołany, czy właściwy jest mój tok myślenia to tylko słuchacze radia Soir rozmyśleń radiowych o oraz czytający mogą ocenić.

Uważam ze szacunek w każdym związku jest kluczem do harmonijnego i szczęśliwego życia rodzinnego. Jest to ważne nie tylko dla relacji miłosnych, ale także dla zdrowych relacji z rodziną i przyjaciółmi.

Dla wszystkich ludzi znaczenie szacunku powinno być bardzo ważne i mięć duże znaczenie.

Bywa co można zauważyć na różnych grupach w FB oraz zaobserwować w życiu codziennym, gdzie pokazują swoje zachowanie lub opisują różne zachowania małżonka/ki czy partnera/ki, ze czasami wydawałoby się ze szczęśliwe relacje okazują się nieprzyjemne, jeden z partnerów narusza szacunek dla swojego partnera czy małżonka, a to po prostu w ordynarny sposób rujnuje przyszłość własnego związku. I proszę się zastanowić, przypomnieć sobie, ile razy straciliśmy szacunek dla kogoś, kto zrobił coś, czego nie aprobujemy.  Albo słyszeliśmy, jak plotkuje lub się żali na partnera/kę lub małżonka/kę o nas za naszymi plecami. Tego w żadnym związku nie powinno zaistnieć.

I wiem i wy kochani tez wiecie ze raz utracone takie zaufanie rzadko można je odzyskać i przywrócić. Szacunek jest w pewnym sensie bardzo kruchy, i to bardzo kruchy, ponieważ zasłużenie na niego może zająć bardzo długi czas, a w ciągu sekundy można go tak szybko utracić.

Zapewne mąż Pani Małgosi nie wie a może nie chce wiedzieć. Czym jest szacunek.

I Co to znaczy szanować kogoś bliskiego i nie tylko.. Więc dobrze było by mu wyjaśnić w dyplomatyczny sposób Pani Małgosiu, ze szanować kogoś bliskiego oznacza kochać go i dać mu tą przestrzeń, by był tym, kim jest, by czuł się , jak chce się czuć i wyrażać swoją opinię, ale co najważniejsze, uznawać jego opinię, pragnienia, pomysły i uczucia które ma w sercu. A przede wszystkim powinniśmy zaakceptować i uszanować fakt, że każdy z partnerów są dwiema różnymi osobami o indywidualnych różnicach myślenia. I takim absolutnym minimalnym progiem szacunku w związku jest to, że powinno się szanować swojego partnera/kę za to, że jest człowiekiem istotą żyjącą . Oczywistym jest żeby traktować swojego partnera/kę z takim szacunkiem, jaki chciałoby się, aby obdarzyła każda inna osoba nas. Gdyż szacunek w związku jest kluczem do harmonijnego i szczęśliwego życia. Jest to bardzo ważne nie tylko dla relacji miłosnych, takich romantycznych ale także dla zdrowych relacji z rodziną lub przyjaciółmi. I ważne jest w każdym związku by nie próbować zmieniać swojego partnera, małżonka.  Szanować się wzajemnie za to, kim się jest i jakie ma się charaktery.

W każdym związku są i będą różnice zdań , ale nie powinno się próbować narzucać swojej woli partnerowi, pod żadną presją. Szczere prawdziwe rozmowy przepełnione uczuciem i zrozumieniem to klucz do dobrych relacji.

Znaczenie szacunku między dwojgiem osób w partnerstwie , małżeństwie nie powinno pojawiać się jako temat do dyskusji w żadnym momencie wspólnego życia, jeśli oczywiście ma się odpowiedniego partnera czy partnerkę. Jeśli jednak podejmuje się rozmowę i próbuje się wyjaśnić, dlaczego ważne jest wzajemne szanowanie, oznacza to, że jednemu z partnerów brakuje zrozumienia.

Możemy tak myśleć, że kochamy kogoś bezwarunkowo, ale kiedy przechodzi chociażby przez trudne chwile, to możemy okazać brak szacunku i niestety jest to odzwierciedlenie tego, jak naprawdę mamy stosunek do niego zachowując się i jakim uczuciem darzymy. Znam wiele przykładów znajomych osób, którzy świetnie wydają pieniądze i kupują prezenty, drogie zegarki, naszyjniki, cenne pierścionki z brylantem myśląc, że jest to najlepszy sposób na wyrażenie miłości i wdzięczności swoim partnerom, a mimo to ich relacje rozpadły się po jakimś czasie lub zakończyły się w bardzo zły sposób. Z drugiej strony jest wiele partnerstw, małżeństw które rzadko dzielą się swoim życiem w mediach społecznościowych, nie kupują drogiej biżuterii ani samochodów, a mimo to mają bardzo szczęśliwe życie i wielu ich bardzo podziwia , ba nawet okazując taką zazdrość.

I jestem przekonany ze miłość bez szacunku po prostu nie istnieje i nie jest czymś, co możemy nazwać miłością, szczęśliwym związkiem małżeńskim czy partnerskim. 

Ktoś ze słuchaczy pomyśli czemu ten Andrzej tak twierdzi? Bo okazywanie szacunku w związkach oznacza, że docenia się i bardzo kocha bezwarunkowo.  Relacje między dwojgiem osób, którzy się nie szanują, to przepis naprawdę na nieszczęście w każdym związku. I powiem więcej drodzy słuchacze ze nikt nie jest doskonały i widzimy to dopiero po kilku tygodniach, miesiącach, latach tez tak bywa . Ale kiedy naprawdę kogoś szanujemy, chętnie zaakceptujemy dobre i te negatywne wady i pomagamy oraz wspieramy się wzajemnie by być lepszymi osobami każdego dnia, wspierając partnera/kę i okazując miłość i uznanie, nie tylko w najszczęśliwszych chwilach w związku czy w życiu, ale także w chwilach tych marginalnych, najgorszych w tych niepowodzeniach. Co wiąże się także z cierpliwością, warto nad tym popracować i rozwijać cierpliwość, a rozwijamy ją poprzez pielęgnowanie i wzrost szacunku w związku. Tak to rozumiem. I kochani bez względu na to, jak silna jest miłość między dwojgiem partnerów, małżonków, zawsze będą pewne pokusy, które napotkamy podczas tej, partnerskiej czy małżeńskiej wspólnej podróży, tego życia codziennego. Ale kiedy potrafimy budować i pielęgnować szacunek w związku, nie będziemy skłonni do żadnych złośliwości.

Właśnie takie budowanie zaufania i szacunku w relacjach jest bardzo kluczowe, ponieważ zawsze będziemy wybierać to, co jest najlepsze dla dwojga, w partnerstwie, zamiast zastanawiać się, czego chce jeden z partnerów. Jako zauważyłem rozmawiając przez te lata z wieloma osobami, słuchaczami radia Soir to doszedłem do wniosku Ze jedną z najczęstszych przyczyn rozstania, rozwodu małżonków, partnerów jest brak komunikacji lub taka błędna interpretacja uczuć, słów i także czynów. Gdyż mając wzajemny szacunek w związku, zawsze usiądzie się nawet na twardym krześle i porozmawia ze sobą o wynikłym problemie by go rozwiązać.

I twierdze ze w żadnym  związek nie powinno mieć miejsce na egoizm, szowinizm. Kiedy się szanuje wzajemnie, to działa się bezinteresownie. Okazuje miłość, uznając tak te pragnienia, życzenia i marzenia, co bardzo pomaga rozwijać ten potencjał partnerski czy małżeński.

Nic tak nie potrafi wzmocnić jak zachęcające czyny i słowa partnera, partnerki. 

To, jak traktuje się swojego partnera, partnerkę wpływa na to także, na to jak dobrze radzi się w tym codziennym życiu. Po prostu warto postawić się na takim miejscu i porównać, jak osoba, która czuje się szanowana i wspierana, radzi sobie w życiu z kimś, kto w ogóle nie potrafi szanować, doceniać nie reagując na słowa i życzenia. A z marzeń drwi.

I powiem ze nie ma nic lepszego w partnerstwie, małżeństwie, jak kochanie się z pewną siebie osobą, która czuje się doceniana i szanowana. I powtarzam się, ale warto, ze ktoś ze słuchaczy radia za pyta. Dlaczego? Ponieważ takie zachowanie pozwoli małżonką, partnerom się otworzyć i dzielić w łóżku tym, czego chcą i pragną, ale zrobią to tylko wtedy, gdy czują się wzajemnie szanowani, kochani o wielkim wzajemnym zaufaniu.

Wzajemny szacunek w związku jest ważny dla obojga partnerów. To wspaniałe, uspokajające uczucie wiedzieć, że miłość życia jest po to, by ją wspierać i pomagać sobie wzajemnie w każdej chwili.

Wspaniałą tez jest wiadomością, że można codziennie doskonalić swoje umiejętności , okazując szacunek innym. Sprawi to także i odczujemy to , że jesteśmy milszą osobą, łatwiejszą do bycia kochaną i wszyscy będą chcieli być w naszym towarzystwie.

I tak już na koniec moi drodzy. Szanowanie się nawzajem to takie pozwolenie własnym osobowościom dojrzewać, rosnąć i rozszerzać się wraz z związkiem tym uczuciem. To taka jakby sekretna recepta na długi i szczęśliwy związek. Czego z całego serca wszystkim życzę.

Radio(SA)Soir rozmyślenia radiowe.

 

 

Wiele osób pisze opisując swoje sytuacje, oczywiście są to różne historie , ale każda sprowadza się do jednego. I zadaje pytanie. Dlaczego tak jest ze popełniamy błędy w życiu zawodowym, osobistym czy uczuciowym. Piszecie ze gdyby można była cofnąć czas. Trudno, ba bardzo trudno odpowiedzieć tak stricte na takie pytanie. Ale analizując postaram się napisać co myślę na temat błędów które my wszyscy popełniamy.

Ja osobiście także myślę ze gdybym tylko mógł cofnąć czas, to bym to zrobił, ale wiem ze czasu nie da się cofnąć i także śmiało mogę stwierdzić, że straciłam około dwunastu lat ze swojego życia. Do dziś, każdego dnia niosę jarzmo tej konsekwencji. To walka, którą jak już podejrzewam, będę toczył całe życie. A więc przestrzegam ludzi pisząc w rozmyśleniach radiowych w radiu Soir , bo także chce im powiedzieć, że zamiast podejmować bez namysłu decyzje - by mogli znaleźć czas na przemyślenia, w podejmowaniu właściwej decyzji, czy to zmieniając prace, środowisko ,miejsce zamieszkania czy życie osobiste. Można po prostu wybrać, podjąć właściwą decyzje. Można skonsultować to zaprzyjaźnioną bardzo osobą czy rodziną. Jak dobrze pamiętam było to około 9 lat, jedna ze wspaniałych słuchaczek radia Soir ,rozmawiając telefonicznie ze mną i w trakcie rozmowy zapytała. Andrzeju poznałam wspaniałego mężczyznę, tak jakbym na niego czekała i nie wiem jaka podjąć decyzje by okazała się dla mnie i dla niego właściwa byśmy byli szczęśliwi. Więc zapytałem co Cie trapi. A ona po namyśle powiedziała. Wiesz on jest innego wyznania i nie wiem czy ten inny światopogląd nie będzie tą granicą naszego szczęścia. Zapytałem czy Twoje serce ma wątpliwości czy tylko z myśli się kołaczą. Odpowiedziała bardzo stanowczo. Serce pragnie jego i tego szczęścia. Wiec rzekłem krotko by się nie zastanawiała skoro serce mówi TAK jej i jego. Jakże byłem dumny i szczęśliwy widząc jej profil na FB jaka jest szczęśliwa ze swoim wybrankiem obecnie już mężem ze postąpiła tak jak powinna i poszła za sercem. Mimo ze żyła w Europie On na innym kontynencie to nie było także przeszkodą by te wspaniałe dwa serca się połączyły. A więc proszę pamiętać ze świat oferuje o wiele więcej także po błędach niż tylko zniszczenie,uczuć czy sytuacji zawodowych, wystarczy sięgnąć głębiej do naszej wyobraźni i marzeń. Gdyż warto zawsze o siebie zawalczyć i zadać sobie pytanie, w co będzie się inwestować każdego dnia i dokąd to nas doprowadzi. Jakże ważne są takie przemyślenia. I podjecie tej właściwej decyzji.

Ale wracam do pytania słuchaczy i piszących do radia Soir.

A więc wszyscy znamy zbyt wiele osób, którzy boją się popełniać błędy, ponieważ robiąc to, czują się okropnie ze sobą a także mają taką bojaźń wewnętrzną.  Ale prawda jest taka, że błędy mogą być takimi prezentami, nie oczekiwanymi . Każda osoba odnosząca sukcesy może powiedzieć, że bez błędów, które popełniła podczas swojej decyzji nie byłaby tam, gdzie jest dzisiaj.

Gdyż moi drodzy te popełnione błędy pomagają nam zdobywać wiedzę. Na naszych błędach możemy zdobyć tak wiele wiedzy życiowej, który żaden uniwersytet nam dostarczy, ale powinna także być taka chęć uczenia się na nich, i wyciągania wniosków Z każdego napotkanego błędu dowiadujemy się, co działa, a co nie. Bez błędów tracimy niezliczone możliwości zdobycia cennej wiedzy i wyciągania tych wniosków. By następne decyzje były bez błędne.

 I muszę to powiedzieć ze Błędy wyzwalają naszą osobistą kreatywność.

Kiedy to, do czego dążymy, nie działa, szukamy nowego rozwiązania, które pozwala nam myśleć nieszablonowo. Bez błędów tracimy szanse na doświadczanie twórczej strony samego/samej siebie. Bo jak powiedział jeden z filozofów: Człowiek, który nie popełnia błędów, zwykle niczego nie robi.

I te nasze popełnione błędy życiowe pomagają nam nauczyć się jakże tej odporności na dalsze podejmowane decyzje. I wówczas staramy się zrozumieć, że przeciwności są potrzebne, aby przezwyciężyć życiowe wyzwania. Wiemy wtedy, że bycie elastycznym jest ważne, ponieważ nie możemy iść do przodu, jeśli pozostaniemy w tym samym miejscu.

I co bardzo ważne ze te błędy uczą nas o ludzkości. Pokazują nam tą ludzkość. I uczą nas, jak ważne jest zachowanie pokory. Uczymy się, że jesteśmy tylko ludźmi i że błędy są nieuniknione.  Ale uczymy i doświadczamy również, że pokora czyni nas pięknymi istotami.

Chce także powiedzieć ze błędy pomagają nam zdobywać nowe pomysły. Bo to jeden z najskuteczniejszych sposobów zdobywania nowych pomysłów. Nasze błędy zmuszają nas do przekraczania pewnych granic i znajdowania nowych rzeczy, które nas inspirują.

Stajemy się silniejszą osobą za każdym razem, gdy przyznajemy się do swoich błędów i następnym razem staramy się wyeliminować by nie popełnić błędu . Zaczynamy rozumieć, że bycie odważnym polega na przyznawaniu się do naszych wad i eliminowaniu ich.

Uczymy się doceniać tych, którzy nam pomogli, pomagają i uczymy się radzić sobie z osobami, którzy nas skrzywdzili. Uczymy się być mądrzejszymi za każdym razem, gdy popełniamy błąd, ponieważ widzimy inną stronę danych osób, o których myśleliśmy, że ich bardzo znamy. Bez popełniania błędów nie zobaczylibyśmy różnych stron tych, z którymi mamy do czynienia.

Także eksperymentujemy za każdym razem, gdy próbujemy nowego podejścia do tworzenia czegoś o czym myślimy.  Często tworzymy niesamowite rzeczy, gdy wprowadzamy innowacje, czy to produkt, czy coś osobistego. Ale innowacyjność bierze się z eksperymentowania, co często prowadzi do popełniania błędów. Bez tych błędów nie bylibyśmy w stanie wprowadzać innowacji i tworzyć lepszych rzeczy. Nie bylibyśmy też w stanie stać się lepszą osobą, nie wiedząc, co zrobiliśmy źle.

I myślę ze najwłaściwsze jest to ze błędy pomagają nam lepiej zrozumieć siebie. Że naszym największym wrogiem możemy być my sami dla siebie. Uczymy się bardzo zastanawiać i analizujemy nad popełnionymi własnymi błędami. Pokonując nasze niedociągnięcia, stajemy się silniejszymi ludźmi, gdy poznajemy własne mocne i słabe strony. Nie byłoby nam tak łatwo zrozumieć siebie bez tych życiowych błędów, które popełniliśmy. Proszę o tym też pamiętać.

To tyle i aż tyle na ten temat.

rozmyślenia radiowe radio Soir

Ostatni artykuł wywołał duże zainteresowanie, wiele listów a w nich diagnozy, każdy list, i opisywane sytuacje życiowe pochłonęły mnie dogłębnie, zagłębiając się przez trzy długie wieczory. Dziękuje bardzo za emalia od was.

Piszecie o waszych osobistych przeżyciach w związkach o rozwodach już tych odbytych ale także wiele osób pisze o przyszłych rozstaniach które niebawem mają się odbyć na sali sądowej a także o separacji. O braku tej bliskości jednej lub jednego z małżonków i partnerów. O tej oziebłości która powstaje lub już towarzyszy w związku.

Skoro tak wiele listów to nie sposób pominąć to milczeniem z mojej strony. Chociaż brak czasu jest tym najczęściej powodem do napisania dla was odpowiedzi. Bo praca a także ogarniecie przydomowych obowiązków w tym jeszcze posiłki do przygotowania. Wiec by napisać odpowiedzi zostają nocne godziny. Ale misja dla dobra drugiego człowieka jest tą wartością i szacunkiem oraz motywacją.

Jeszcze raz dziękuje za tak duże zaufanie do mojej osoby. Kochani gdybyście 10 lat wstecz mi pisali i pytali zadawali takie pytania. To zapewne trudno było by mi odpowiedzieć na wiele z nich. Doświadczenie życiowe to najlepsza nauka najlepsze studia (i praktyka) jakie każdy w swoim życiu odbywa to taka edukacja z której czerpie się wiedzę i wyciąga wnioski. A także przekazuje dalej.

Ale wracam do tematu i chce wam powiedzieć ze są sposoby, aby ta bliskość trwała i przyciągała do współmałżonka oraz współpartnera.

Uważam i myślę ze większość słuchaczy radia Soir oraz czytelnicy rozmyśleń radiowych przyznają mi rację po przeczytaniu tych wskazówek.

Ja wiem, a także większość wie, ze lata zazwyczaj odbijają się na nas fizycznie, także emocjonalnie, I powinny wpływać na takie przyciąganie do naszego współmałżonka czy współpartnerstwa. Ale często bywa ze zamienia się oziębłość.

Chociaż nie jedna sytuacja, może nie być aż tak dramatyczna jak wynika z listów, ale tak naprawdę wszyscy stajemy przed perspektywą starzenia się, pojawiają się zmarszczki, zakola, czasem niespodziewana choroba, bywa chwila ze przeglądając stare fotografie porównujemy siebie i naszego współmałżonka lub współpartnera do młodszych lat , bardziej atrakcyjnych wówczas osób, taka nostalgia bywa i doskwiera.. Ale przecież miesięcy , lat nie zatrzymamy bo ciągle ich przybywa a nie ubywa. A mimo tych ubywających lat, możemy zrobić wiele, by podtrzymywać ta bliskość, a nawet bardzo wskazane by bardzo ją pielęgnować do współmałżonka, współpartnera.

Wszyscy potrzebujemy od czasu do czasu niewielkiej pomocy, szczególnie w związkach. Gdy życie staje się zajęte, wpadając w wir życia, łatwo jest zaniedbywać osoby, którzy są najważniejsi.

Szczególnie pary małżeńskie, partnerskie często odsuwają na bok pielęgnowanie swoich związków małżeńskich, partnerskich, ponieważ napływają inne obowiązki. Żony zaniedbują swoich mężów, a mężowie zaniedbują żony, dopóki nie znajdą się w w tym trudnym i nie właściwym miejscu.

Bywa często ze mężowie nie dostrzegają, czego potrzebują ich żony. Lub odwrotnie.

Jeśli takie linie komunikacji są szarpane lub już zerwane , powinni się zastanawiać, co mogą jeszcze ponownie zrobić, aby żony lub mężowie czuły się kochane i cenione. Na szczęście jeszcze w tym krytycznym momencie można coś zdecydować, i postanowić że małżeństwo powinno być priorytetem i zrobić coś, aby żona/mąż poczuł/a się wyjątkowy/ą osobą.

A wiec,powinno się  pamiętać każdego dnia , że miłość jest potężną najwłaściwszą atrakcją uczuć w związku. Posiadanie i pielęgnowanie podróżną postacią tych miłosnych uczynków i uczuć do współmałżonka to bardzo istotne gdyż zwiększa naszą atrakcyjność do niego/niej, bez względu ile lat jest się w związku. . Im bardziej czujemy  miłość do naszego partnera/ki, tym bardziej staje się atrakcyjna/y. Im bardziej jesteśmy związani i połączeni poprzez uczucie z naszym/ą partnerką/em, tym bardziej będziemy do niego/niej się zbliżyć i pragnąc tej bliskości.

I także wiedzieć oraz często sobie przypominać, że miłość to jest czasownik. Zbyt często czekamy, aby poczuć tą miłość, zamiast angażować się w akt kochania tego wielbienia poprzez czyny i słowa. Warto także często  zastanowić się nad pozytywnymi cechami współmałżonka/ki i doceniać te cechy. Odnaleźć je także wśród negatywnych, bo pozytywne cechy można szybko dostrzec tylko trzeba naprawdę dażyć tą drugą osobę miłością i zwróć szczególną uwagę na te cudowne cechy, bo one za pewno są wyjątkowe i warto je także bardzo akceptować i wyrażać zadowolenie ze zostały dostrzeżone, odnalezione wśród tych negatywnych

A także nie omieszkać, by nadal odkrywać i pielęgnować tą głębszą relację ze swoim partnerem/ką . Bo przecież wszyscy jesteśmy jak cebula z wieloma warstwami i tą złożonością. Nawiązywanie tych nowych nie odkrytych relacji może być jak niesamowita przygoda, poszukiwanie ukrytych cech i dokonywanie ekscytujących odkryć. Każde nowe odkrycie pomoże poczuć się  bardziej pociągniętym do swojego partnera do tej bliskości.

A także powinna być ta , aktywność ciągła w związku, a nie zachowania pasywne . I Panowie Nie czekać, aż atrakcyjna partnerka, małżonka wyląduje na kolanach. Cieszyć się i doceniać się nawzajem, znajdując nowe zajęcia do wspólnego wykonania zajęć w tym związku. Być do bólu szczerymi i powiedzieć lub sugerować swojemu partnerowi/ce, w jaki sposób może stać się dla ciebie bardziej atrakcyjna/y i co chciało by się, aby stał się dla ciebie bardziej atrakcyjny. Powinno się być bardzo aktywnymi w tworzeniu i pielęgnowaniu tej miłości, bliskości ze sobą. I proszę nie porównywać współmałżonka/ki do kogoś innego sąsiada czy sąsiadki.  Gdyż porównania to jedno a i  tęsknota za kimś innym jest czymś zupełnie nie właściwa i jest bardzo bolesna.

I czuć, oraz  rozwinąć w sercu tą wdzięczności dla swojego partnera/ki. W skupieniu pomyśleć  , za co można być wdzięczny swojemu współmałżonkowi/ce. Gdyż serce napełnione miłością i pełne wdzięczności zwiększy atrakcyjność partnerów. 

I to  pielęgnowanie duchowe, połączenie ze sobą jakże jest bardzo ważne. Wspólne rozmowy, posiłki to także bardzo właściwy sposób na zwiększenie atrakcyjności naszego partnera/ki . Dzielenie się wspólnymi marzeniami,i i celami tworzenie i rozwijanie   wspólnej pasji.

Cóż mogę jeszcze dodać tylko to, by sprawiać, aby partner/ka znów poczuł/a się kochana/y, przypominając sobie głęboką miłość, jaką miało do niej/niego w dniu ślubu. Przypomnieć o swoich zobowiązaniach, by się kochać i pielęgnować, i pokazywać, okazywać , że nadal się darzycie, kochacie tym najgłębszym rodzajem miłości jaka jest w sercu. Bo to jest takie poczucie bezpieczeństwa, które wzmacnia związek i wzmacnia miłość, którą wspólnie się darzą partnerzy. I TĄ BLISKOŚĆ która JEST TAK CENNA W KAZDYM ZWIĄZKU.

I kochani, drodzy pytający o te wskazówki nie pozwólcie, aby kolejny dzień minął bez zapewnienia partnerce/owi, że jest kochana/y .Musi to usłyszeć  a także doświadczyć. Nic nie będzie dla niej/niego bardziej wyjątkowe niż szczere wyznanie Tej miłości w działaniu.

Naprawdę mówi wam i prosi o to dojrzały człek który był na dwóch biegunach życia.

MIŁOŚC JEST PIEKNA JAK SZCZERA I PRAWDZIWA. A KOMPROMISY POTRAFIĄ ŁĄCZYĆ A NIE DZIELIĆ.

Radio Soir rozmyślenia radiowe

A więc tak jak obiecałem ze udzielę odpowiedzi na to pytanie które tak często przewija się waszych listach do radia Soir no i oczywiście do mnie. Czy powinnam wrócić do byłego ex, czy powinienem wrócić do byłej ex.?.

Po wielu zastanowieniach powiem szczerze że to zależy i nie jest to takie proste, jakby się wydawało, czy to dobry lub zły pomysł myśląc takimi kategoriami. Tak naprawdę bardzo trudno mi odpowiedzieć i udzielać wskazówek czy porad tym osobom pytających, z którymi nie jestem w bliskiej relacji, gdyż tylko bliska relacja i długa rozmowa może być podyktowana właściwą podpowiedzią odpowiedzią, poznając diagnozę rozstania. Do podjęcia takiej decyzji każdy z pytających powinien zadać sobie kilku bardzo ważnych pytań

I tak polecam by się dogłębnie zastanowić i zadać sobie oraz wewnętrznie zapytać oczywiście siebie. Kto to jest były lub była ex?. Dlaczego zerwaliście ten związek partnerski czy małżeński?. Czy problemy, które spowodowały rozstanie, zostały po części lub całkowicie rozwiązane wspólnie, czy każdy z osobna je rozwiązywał?. Czy wracacie do siebie, ponieważ dowiedzieliście się czegoś więcej o sobie i czujecie ta potrzebę wspólną bycia razem?. A może dlatego, że jesteście po rozstaniu, samotni, żyjący każdy z osobna?. A może każdy z osobna czuje się pod presją, ale jeszcze dokładnie nie zdiagnozowaną? Czy naprawdę chcecie ponownie być razem. A może po prostu trudno jest poznać kogoś nowego?. Czy nadal odczuwacie to poczucie smutku po zakończeniu związku, czy już ten czas przeminął. Wiele, wiele jest takich pytań byście mogli sobie zadać i szczerze bardzo szczerze odpowiedzieć na te pytania i po każdej odpowiedzi zauważyć jak się czujecie, jakie następuje to samopoczucie wewnątrz.

Jeśli tak szczerze odpowiedzieliście i wyznaczyliście, podjęliście decyzje o spotkaniu to warto być przygotowanym ze zdrowym oraz bardzo opanowanym nastawieniem do ponownej komunikacji tej rozmowy. A wasza rozmowa konwersacja niech będzie wobec siebie szczera i prawdziwa. I podczas tej rozmowy powinno się zadać pytanie, sobie i drugiej osobie, co zmieniło się między tą chwilą obecną a czas od rozstania i jaki jest plan wprowadzenia zmian w ponowny związek. A jeśli będzie taka rozmowa szczera we właściwej atmosferze, powinna nastąpić taka chwila a w nie potrzeba, by przejąć odpowiedzialność za błędy, które popełniliście wcześniej. I uważam ze powinien to być dobry pomysł dla każdego z osobna. W takiej szczerej rozmowie powinna także zaświtać myśl o możliwości określenia, w jaki sposób tym razem chce każdy z was , aby ponowny związek wyglądał inaczej.

To jest coś naprawdę bardzo trudnego do omówienia podczas spotkania po przejściach, jak chociażby rozstanie które zraniło uczucia i jak nigdy tak naprawdę nie rozmawialiśmy o tym, co się między wydarzyło. To są bardzo trudne rozmowy, ale powinno się rozmawiać- chociaż wspomnienia mogą być bardzo, bardzo bolesne. Ale każda dyskusja, każda rozmowa na właściwym poziomie pomaga zbudować ponowne zaufanie i bliższą relację. Może być tak dobrze, po takiej rozmowie , wyjaśnieniu by ponownie wrócić do związku z kimś, kto rozumie, z kimś co miało się wspólną historię przeżytych lat czy chwil, a może także okazać się ze ponownie utknie się, w tych samych starych wzorcach, a bycie ponownie razem nie będzie dla obojga zdrowe. Tak więc prowadzenie celowych, przemyślanych, trzeźwych, szczerych rozmów o byciu razem, może pomóc oczywiście złagodzić część tego przyciągania, jakie odczuwa się w stosunku do ludzi, z którymi czuliście się także podczas bycia w związku komfortowo. I podczas tych trudnych i bardzo ważnych rozmów, powinno się skupić się na wypowiedziach własnych i swoich emocjach ale nie rzucać pod żadnym pretekstem osądów ani oskarżeń. Gdyż mówienie , że boję się tego, co może się wydarzyć, zamiast czuć, że znowu mnie skrzywdzisz,  bo wypowiadanie takich słów twierdzeń może nam nie pomóc pozytywnie i komunikować się w sposób, który także może wyzwalać u drugiej osoby postawę obronną. I moja także propozycja jest żeby przed podjęciem decyzji skontaktować się z przyjacielem lub najbliższym członkiem rodziny, do którego ma się bardzo a bardzo duże zaufanie a który mógł być zaznajomiony z poprzednim związkiem i zapytać na temat tego,ponownego związku czy uważa, że to dobry pomysł, czy nie. To także będzie lub powinno być analizą w podjęciu decyzji.

Radio Soir rozmyslenia radiowe.

 

O tak, jestem żyję ale brakuje czasu by publikować. A tematów jest multum które ciągle napływają taką stróżką online od was moi drodzy przyjaciele słuchacze radia Soir oraz czytelnicy rozmyśleń radiowych. Piszecie z wieloma zapytaniami o zdrowie samopoczucie , wyrażając tą troskę ze nie daje znaku życia. Takie zapytania, ale taka troska pytających także od znajomych dalszych daje wiele siły. A takie szczere pozdrowienia także motywują by spędzać wspólnie czas poprzez artykuły i dobrą muzę na antenie radia. Owego czasu zadałem pytanie które brzmiało jak dobrze pamiętam >jak to jest możliwe, tworzyć ponownie tą bliskość cielesną ze swoim już byłym ex lub byłą ex<. Nie będę oczywiście wyrażał swojej opinii na ten temat. Ale pozwoliłem sobie wybrać z ponad 200 przysłanych wypowiedzi Pań( wieku między 40 a 50 lat), dosłownie kilka, (innym razem zacytuje Panów). To tak na dobry początek publikacji po krótkiej przerwie.

Radio Soir: Zerwanie, rozstanie nigdy nie jest łatwe. W bezpośrednim takim następstwie można już nigdy nie chcieć patrzeć na swojego byłego ex lub była ex. Ale tak naprawdę kiedy już wykrzyczy, wyrzuci się te swoje ostatnie tzw obelgi, rozczarowania, i minie tez ten czas bólu a zatrzaśnie się te tak zwane frontowe drzwi, to z tych nie których listów, które przesłaliście i tych wynurzeń wynika w 80% że powrót myślami oraz rzeczywistości, chociaż na chwile w tych pragnieniach pozostaje by jeszcze raz znaleźć się w ramionach i we wspólnym łożu ale już nie małżeńskim, ale jednak w tym wspólnym łożu rozkoszy, ponownie się znaleźć.

Uważam ze to banalne jak uprawianie seksu z byłym ex z była ex może być, ale to nie powstrzymuje tak wiele już związków po rozstaniu by na chwile wracać po więcej. Ale  oto, co parę osób płci pięknej ma do powiedzenia na ten temat.

Imiona oczywiście zostały zmienione, aby umożliwić osobą swobodne wypowiadanie się w sprawach prywatnych które są li tylko do wiadomości radia Soir.

O to pierwsza wypowiedz>Joanna<

Kilka miesięcy po naszym zerwaniu postanowiliśmy się spotkać, żeby nadrobić zaległości. Odebrał mnie swoim samochodem i jeździliśmy po całym miasteczku, szukając ustronnego miejsca w którym mieszkaliśmy. Zaparkował w cichym miejscu, a ja zaczęłam robić obiecanego mu loda, ale skończył bardzo szybko co mnie bardzo zaskoczyło.

Nie żałuję że do tego doszło, przekonał się ze stracił bardzo dużo, rozstając się ze mną, ale będąc już w zaciszu domowym czułam się trochę niezręcznie, ze doprowadziłam go tak że skończył tak szybko. Myślę, że narosło dużo napięcia seksualnego, głównie z jego strony.

Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy, nie było tam żadnych uczuć. To był mój pierwszy właściwy mężczyzna, więc czułam, że wciąż dużo się uczę w tym związku i eksperymentuję.

Kilka razy próbował się ze mną jeszcze skontaktować, ale chciałam po prostu iść naprzód ze swoim życiem i zapomnieć co się wydarzyło. Czułam się, jakbym coś straciła z rozdziału mojego życia ale zaczynałam nowy, wierze ze okaże się właściwszy i radośniejszy.

Druga wypowiedz. >Krystyna<

Tak spotkaliśmy, ale było to na zasadzie spotkajmy się, aby porozmawiać, i oczywiście oczyścić to ciężkie powietrze które zawisło nad nami po rozstaniu lub jak się uda nam osiągnąć kompromis to tylko spróbować zostać dobrymi przyjaciółmi, ale po szczerej rozmowie daliśmy się ponieść emocjom. Moje łóżko, jego łóżko, jego sofa, podłoga w salonie jego rodziców, na myśl i wyobraźni się pojawiały. Zawsze zaczynało się od ręki na nodze, spojrzenia, pocałunki, i to powiedzenia nie powinniśmy, po czym następowało więcej pocałunków, pieszczot, muśnięć a potem to, co nieuniknione, a powinno być uniknione.

To było takie inne, a jednocześnie tak znajome. Myślę, że można powiedzieć, że pary które ze sobą były popadają w rutynę, faworyzując pewne pozycje i tym podobnie. Nawet po zerwaniu wracaliśmy do tych rutyn, bo wiedzieliśmy, że to działa, ale jednocześnie jest tak inaczej. Wszystko było o wiele bardziej elektryzujące, wszystkie emocje z ostatnich kilku miesięcy wychodzą na jaw, więc seks jest na papierze taki sam, ale po zerwaniu wydaje się tak inny.

Tak na prawdę spałam z dwoma moimi byłymi w długotrwałych związkach w czasie, który nastąpił po zerwaniu, i z mojego doświadczenia wynika, że wszyscy stosują tę samą zasadę. Zawsze pojawia się papieros po seksie i to było niesamowite, a potem zawsze mówiliśmy ze nigdy nie powinniśmy tego więcej robić, po którym następowało łzawe pożegnanie ale tak naprawdę tylko po to, by popełnić ten sam błąd za kilka dni ponownie. Chociaż miał poniżej średniej, wielkość penisa, potrafił dostarczyć tyle emocji zadowolenia,penetrując, wyzwolić we mnie te wspaniałe orgazmy które często wspominam. Dzisiaj tych chwil i przeżyć mi brakuje. Więc warto żyć dla takiej chwili. No cóż szczęście jest ulotne. Zostają tylko piękne wspomnienia.

Trzecia wypowiedz >Grażyna<

Mój były ex i ja spaliśmy ze sobą wiele razy w ciągu półtora roku po tym, jak zerwaliśmy. Nasze rozstanie, choć nie było niespodzianką, było bardzo nagłe i w ciągu kilku tygodni rozstaliśmy się i spędziliśmy razem noc w mieszkaniu, które dzieliliśmy - w którym wtedy jeszcze mieszkałam.

Zdarzyło się to ponownie kilka miesięcy później, a potem był tydzień, w którym spędzaliśmy prawie każdą noc spędzając czas, nawet omawiając pomysł ponownego życia razem (nie, nie wracamy do siebie oczywiście pominęliśmy ten krok).

Ale muszę przyznać ze sam seks był niesamowity, ponieważ tak dobrze znaliśmy swoje ciała i upodobania, a ja ani razu nie czułam się skrępowana ani nie martwiłam się tym, co o mnie myśli. Wiedziałam i widziałam w jego oczach że mnie pragnie i ta pasja, którą mieliśmy wcześniej, wciąż tam była, to właśnie sprawiło, że nasz związek był tak ognisty i tak dramatyczny. 

Ale kiedy po raz pierwszy spaliśmy razem po zerwaniu, nalegałam, by używał prezerwatywy, natychmiast zmieniając atmosferę między nami, ponieważ było jasne, że już spał z inną. Nie było już tego przytulania, wymiany słów podczas, Kocham cię, a właściwie niewiele rozmowy. To było tak, jakbyśmy wiedzieli, że to nie potrwa długo i była to tylko ulotna chwila swobodnej zabawy, która zamiast tej rozkoszy dodawała mi odrobinę smutku do całego doświadczenia. 

Czwarta wypowiedz >Róża<

Rzucił mnie dla ładniejszej i młodszej kobiety, a może dla dwóch, które zawsze się koło niego kręciły, ale wrócił sześć miesięcy później. Mieliśmy do siebie wzajemną szaloną chemię fizyczną, ale najwyraźniej nie byłam tą, z kim chciałby być widziany zawsze publicznie, wśród bliskich i znajomych. Tylko w łóżku byłam tą zabawką, którą się bawił i spełniłam jego zachcianki które były zawsze dla mnie nowością.

Stało się to miesiąc po naszym zerwaniu. Nadal byłam w nim zakochana i chciałam go zobaczyć, co doprowadziło nas do seksu na tym spotkaniu. Za pierwszym razem zacząłem do niego pisać i prowadzić ogólną rozmowę. Zasadniczo zastanawiałam się, czy byłoby to możliwe, ale nie mówiąc tego. Umówiliśmy się na spotkanie u niego i tak się po prostu stało.

Nie było już tak dobrze, jak sobie wyobrażałam, ani tak namiętne, jak było w przeszłości. Brakowało już tej pasji, tego zaangażowania, tych pozycji i namiętności . To było jakby seks z nieznajomym. Ta relacja dała nam tylko małą więź, ale to nie miało tego smaczku co dawniej. Już tego nie powtórzyłam chociaż prosił o spotkanie i wspólne obcowanie.

To nie było tak, jak byliśmy w związku i po prostu spędzaliśmy wspólnie czas. To było jakby drwal przyszedł do lasu by rąbać drewno z tępionym toporkiem.

Potem nie było zbyt wielu kontaktów, chyba że chodziło o umówienie się na spotkanie w celu omówienia spraw związanych dotyczących naszych dzieci.

Dziękuje bardzo ze możecie pisać, wyrażać i wyrzucając z siebie własne emocje. Dziękuje za zaufanie którym pisząc mnie obdarowujecie.

Kochani wiele osób i nie zależnie od płci zadaje mi pytanie. Czy powinno się wrócić do byłego ex lub byłej ex?. Jest to pytanie bardzo ważne a zarazem trudno znaleźć właściwą odpowiedz. Oczywiście ze pozwolę sobie na nie wam odpowiedzieć. Ja wiem ze będzie tyle odpowiedzi ile czytających. Także z przyjemnością i zainteresowaniem przeczytam każdą z waszych odpowiedzi. Bo każda odpowiedz to taka lekcja doświadczeń życiowych z których można czerpać wielka i właściwą wiedzę, którą nie sposób znaleźć w podręcznikach. Ta wiedza te podręczniki tej wiedzy to słuchacze, czytelnicy to my wszyscy którzy przezywamy życie w pozytywnie i negatywnie doświadczamy. By wyciągać z takiego bogatego doświadczenia wnioski i dzielić się z innymi. Gdyż wasze myśli to książnica wiedzy z której powinno się czerpać tak jak ze studni wodę źródlaną. Jest to wielki skarb myśli.

Radio Soir rozmyslenia radiowe

Witam Pana, Panie Andrzeju napisałam i opisałam swoją historie obecną życia, ale także przeszłą( cały list do wiadomości wyłącznie radia Soir) bo szukam rozwiązania pozytywnego i odpowiedzi na moje rozczarowania, stres, złości, podenerwowanie, mogę nazwać podrażnieniem każdego dnia, często nasila się takie zachowanie gdy mąż snuje się po mieszkaniu jakby szukał wczorajszego dnia. Czy to właściwe i jak temu zaradzić.

Natalia . Poznań kwiecień 2021

Radio Soir. Droga Natalio musisz wiedzieć ze wszyscy od czasu do czasu tracimy panowanie nad sobą, a wyrażanie złości jest w rzeczywistości zdrową rzeczą w naszych relacjach z innymi osobami lub w związku, małżeńskim czy partnerskim . Wyrażanie różnic zdań pozwala nam prowadzić zdrowy i właściwy konflikt i wielokrotnie dochodzić do porozumienia,kompromisu który działa dla każdego inaczej. Jednak są tez chwile, kiedy złość może stać się przytłaczająca lub bardzo szkodliwa, i wtedy ważne jest, abyś mogła nauczyć się radzić sobie ze tą indywidualna złością. Bo nieodpowiednie wyrażanie złości może być szkodliwe dla relacji, zarówno tych osobistych, jak i w związku. 

I musisz tez wiedzieć ze gniew jest naturalną i normalną częścią prawie każdego związku. Obejmuje to relacje z bliskimi osobami, dziećmi, przyjaciółmi, rodziną itp. Gdyż gniew dostarcza nam cennych informacji, jeśli jesteśmy gotowi go tylko wysłuchać. Bo wskazuje nam obszary, w których nie zgadzamy się z innymi osobami czy rzeczami, które należało by zmienić.

Oczywiście mogę Ci udzielić z własnych doświadczenie życiowych tych wskazówek także sposobów jakże typowych, takich niezdrowych sposobów wyrażania złości, których należy unikać bardzo unikać. Może będą Ci pomocne.

Na pewno znasz taki termin który jest znany nie tylko z literatury ale przede wszystkim zachowań rzeczywistych. To termin o nazwie pasywno-agresywny który zazwyczaj ma miejsce, gdy ktoś jest zły, ale używa takiej komunikacji pośredniej, aby wyrazić, wyrzucić swoją złość. Ale niektóre z bardziej powszechnych zachowań pasywno-agresywnych obejmują między innymi takie ciche traktowanie, komentowanie kogoś za plecami,taka zrzędliwość, humorzastość lub dąsanie się ciągłe.

Jest to taki sposób okazywania złości przez osobę bardzo pasywno-agresywną. Nie jest to oczywiście zbyt eleganckie, właściwe, ale niezwykle powszechne wśród wielu osób oraz często pod byle pretekstem w związkach stosowane.

Natalio a może jesteś lub czujesz takie przytłoczenie, przesilenie i wyrażasz lub okazujesz to niezadowolenie, złość w sytuacji, w której nie możesz zrobić nic dobrego, właściwego gdy twój mąż jest blisko ciebie. I to nie jest zdrowy sposób wyrażania złości.

Myślę ze ta twoja ciągła złość, niezadowolenie jest najczęściej objawem czegoś innego. Tak to odczytuje ze slow listu. To może być takie zdrowe i normalne wyrażanie złości, gdy się z kimś nie zgadzasz. Ale Natalio jeśli jednak jesteś zła przez większość czasu i zawsze wyrażasz swój gniew wobec wszystkich zachowań, to nie będzie mu to dobrze służyło , mam na myśli wasz związek.

Z biegiem czasu twój mąż zacznie unikać twojej obecności i będzie ograniczał kontakt z tobą. A musisz wiedzieć ze powodem jest to, że nikt nie lubi przebywać z kimś, kto jest cały czas zły, czas działa na nie korzyść w takiej sytuacji, nie ma wygranych.

Uważam byś była szczera i szczerze wyrażała swoją złość lub pewien sprzeciw. Porozmawiaj z mężem mówiąc prawdę o tym, co cię denerwuje. Czasami będzie to wymagało czasu i zastanowienia się, zanim Ci odpowie. Ale cierpliwość jest drogocenna.

Bywa często, że jest się zły na coś, co ktoś nie zrobił lub nie powiedział, a naprawdę coś innego zaistniało, co potrafiło zdenerwować.

Natalko musisz tez wiedzieć ze podobnie jak bycie szczerą, bycie bezpośrednią jest zdrowym sposobem wyrażania złości.

Nie mów o czymś, co cię denerwuje. Nie mów, że jedna rzecz cię denerwuje, kiedy jest to naprawdę coś innego, i nie naukładaj pewnych zachowań jeden na drugim, abyś mogla rozładować tą złość i nadmieniać sytuacje zaistniałe sprzed roku czy sześciu miesięcy.

Mów bezpośrednio i otwarcie o tym, co cię denerwuje. Upewnij się, że wyrażasz swój gniew w sytuacji, której się zdenerwowałaś.

Bo kiedy coś cię denerwuje, o wiele lepiej jest wyrazić to w odpowiednim czasie. Nie trzymaj tego w sobie , bo to tylko przyniesie więcej szkody niż pożytku.

Są małżeństwa, które wydają się ze płoną taką miłością milczącą, tłumią w sobie niezadowolenie, milczą przez lata, aż przychodzi taki czas i osiągają punkt krytyczny, którego nie sposób już uratować. Gdyby wcześniej porozmawiali, podzielili się wątpliwościami a nie milczeli, związek by uratowali. Więc warto rozmawiać.

Gdyż Natalko wyrażanie gniewu, gdy się pojawia, jest znacznie zdrowszym sposobem wykorzystania złości, aby pomóc kierować tymi relacjami w danej chwili.

Prowadząc firmę od czasu do czasu w tej pracy miałem kilkanaście bywało ze kilkadziesiąt telefonów dziennie , nie które tak mnie irytowały , że czułem jakby z uszu wydobywała się para.

W tamtych czasach w moich mniej powściągliwych chwilach byłem znany z szybkiego reagowania, a to zwykle kończyło się tak dobrze, jak można sobie to tylko wyobrazić. Natłok zajęć,biurowo księgowe, problemy z surowcem, kontrahent z Niemiec itd.

Kiedy faktycznie odstawiałem słuchawkę zacząłem robić coś innego na chwilę, niezwiązane z sytuacja rozmowy to było w stanie mnie uspokoić i myśleć bardziej racjonalnie. Po tak krótkim czasie innego zachowania i relaksu byłem w stanie zareagować w bardziej odpowiedni i produktywny sposób. Robienie rzeczy, które pomagają ci nauczyć się, jak uwolnić się od złości, może sprawić, że niewygodna sytuacja będzie łatwiejsza do opanowania, zanim wymknie się ona spod twojej kontroli Natalko. To bardzo ważne.

Pamiętaj, że to ty jesteś zdenerwowana. Nie oskarżaj męża o to, że cię denerwuje, ponieważ ostatecznie to twoja reakcja na to, co ktoś zrobił, naprawdę wywołała twój gniew. Nie powinnaś obwiniać, chociażby mówiąc coś w rodzaju .Dlaczego nigdy nie odkładasz odkurzacza w swoje miejsce. Powiedz coś bardziej w stylu delikatnym, to może wspólnie dzisiaj poodkurzamy.

Bo kiedy jesteś wobec męża, rozkazująca lub oskarżająca, wszystkie takie zachowania tylko zwiększa napięcie. A także takiego nie potrzebnego napięcia i gniewu.

Pamiętaj bo to ważne ze kiedy uczysz się, jak radzić sobie ze złością, ćwiczenia są świetnym ujściem tego ciśnienia. Jeśli wydarzy się coś, co cię złości, sprawdź, czy masz okazję odpowiednią by wypalić część tej złości we właściwej chwili.

Bo może trzeba by najpierw mieć możliwość pójścia na siłownię,jogging aby poćwiczyć, i po powrocie porozmawiać.

Oprócz wy reagowania złości poprzez ćwiczenia fizyczne , pomaga to również dać umysłowi myślą szansę na przepracowanie kilku sposobów do rozwiązania tego, co cię zdenerwowało.

Są takie chwile, kiedy wszyscy mogliby skorzystać z pomocy. Bo  życie jest stresujące i przytłaczające. Bardzo tez jest wskazane w takich przewlekłych stanach by zwrócić się do specjalisty zdrowia psychicznego, jeśli oczywiście czujesz ze pomoże ci to wrócić do zdrowej równowagi. Jeśli przez cały czas stwierdzasz, że jesteś zła, dobrym pomysłem może być także porozmawianie z ekspertem od intensywnych emocji. Mogą udzielić Ci rozsądnych porad i pomysłów, jak wyprowadzić złość na łatwiejszy do opanowania i zdrowy poziom w waszym związku.

A tak prawdę powiedziawszy wydaje mi się, że wszyscy prowadzimy niezwykle pracowity tryb i życie, to oczywiście dobrze, jeśli kochamy życie, które prowadzimy. Powinniśmy brać to pod uwagę,by mieć czas na relaks który jest bardzo korzystny dla naszego fizycznego i psychicznego samopoczucia.

Może to oznaczać spędzanie dla Ciebie czasu na robieniu rzeczy, które pomaga ci się uspokoić i zrelaksować, wyciszyć np. Przebywanie z ludźmi, których lubisz, ćwiczenie głębokiego oddychania lub słuchanie muzyki, pisanie poezji, pamiętnika.  Może to być czas na rzeczy, które pomogą ci zachować równowagę, takie jak zdrowa dieta i aktywność fizyczna.

Gdyż jak mi wiadomo wiele osób stosuje techniki, takie jak joga i medytacja, aby uspokoić umysły i uwolnić napięcie podczas nauki radzenia sobie ze złością. Niezależnie od wyboru, wygospodaruj czas na taki wybrany relaks, gdy zaczną pojawiać się ostrzegawcze oznaki gniewu.

I co bardzo ważne byś regularnie włączała do swej osobowości , zachowania dnia codziennego, humoru i śmiechu, naprawdę to pomoże ci opanować złość i szybciej przezwyciężyć zły nastrój i uczucie tej złości. To jest sprawdzone. To nie jest część formalnych, takich technik zarządzania gniewem, ale będziesz bardzo zaskoczona, jak dobrze to działa. Natalko, życie to podróż, którą należy w pełni cieszyć się po drodze dzięki zdrowym emocjom. Powinnaś mieć swój czas na śmiech i dobrą zabawę. I otaczaj się ludźmi zewnątrz, którzy lubią się śmiać i cieszyć życiem i taka tez drogę pokazuj mężowi. Pracuj nad tym a sprawi ci to przyjemność Nie pracuj nad stresem, który może prowadzić tylko do złości i gniewu.

Bywa często ze łatwo jest skupić się na tym, co złe w życiu i na rzeczach, które wywołują u nas negatywne emocje. Taka natura ludzka. Natalko niezwykle ważne jest, aby przypomnieć sobie wszystkie wspaniałe rzeczy w życiu, w związku które przynosiły i przynoszą wam pozytywne emocje, rzeczy, o któ


strony internetowe wykonał: www.internetowe.ovh.org




Słowa kluczowe: radio, internetowe radio